Image

Drodzy pielgrzymi!

Serdecznie Was witamy w prastarym Sanktuarium Maryjnym na Krajnie niedaleko Łobżenicy w diecezji Bydgoskiej. Jest to wyjątkowe miejsce, ponieważ Maryja sama je sobie wybrała w 1079 roku objawiając się pasterzowi. Przez 940 lat Maryja uświęcała je swoimi łaskami i obda¬rzała nimi przybywających tu pielgrzymów.

To miejsce uświęcały też wiekowe modlitwy ojców, matek, młodzieży i dzieci. Uświęciła je także męczeńska śmierć 5 księży i 25 braci zakonnych MSF zamordowanych w noc z 11 na 12 listopada 1939 roku w Paterku oraz krew 40 Krajniaków, okrutnie zamordowanych w ogrodzie klasztornym 24 listopada 1939 roku.

Krajna

Jest to przepiękne miejsce na południe od Sępólna, po Więcbork i Łobżenicę, które zostało utworzone przez topniejący i ustępujący lodowiec.

W polodowcowych nieckach powstały liczne jeziora stanowiące charakterystyczny element polodowcowego krajobrazu Pojezierza Krajeńskiego (zwanego Krainą). Krajna to stara nazwa geograficzna ziem leżących na północ od rzeki Noteć. Od północy granice tych ziem wyznaczają rzeki Dobrzynka i Kamionka. Granicę zachodnią stanowi Gwda, a wschodnią Brda z Plitnicą. Najprawdopodobniej nazwa ta pochodzi od słów: „kraniec, kraj", ponieważ ziemie te leżały niegdyś na skraju archidiecezji gnieźnieńskiej i państwa polskiego.

W dawnych czasach miały one bardzo ważne znaczenie strategiczne dla Polan, Pomeran, Prusów i plemion germańskich. Liczne znaleziska świadczą o tym, że przez Krajnę wędrowali kupcy z Grecji i Italii. Tędy przebiegał słynny „szlak bursztynowy" wiodący od cesarstwa rzymskiego do Bałtyku po „złoto północy", jak nazywano bursztyn.

Położenie Krajny sprawiało, że była ona terenem wielu straszliwych walk, starć, sporów religijnych i politycznych. O region ten walczyli poganie, Pomeranie, Prusowie, Krzyżacy oraz Szwedzi. To właśnie przez Ziemię Krajeńską podążały w kierunku Kołobrzegu wojska Bolesława Krzywoustego, aby przyłączyć do Polski Pomorze. Krajna była też świadkiem wielu walk między katolikami i protestantami.

Image

Górka Klasztorna

Miejsce zwane Górką otrzymało przymiotnik „Klasztorna" dopiero po objęciu go przez Misjonarzy Świętej Rodziny w roku 1923. Poprzednio zwane było Górką na Krajnie lub Górką pod Łobżenicą.

Od wschodu z Łobżenicy do klasztoru prowadziła szosa wysadzana czereśniami, a od południa stuletnia aleja grabowa. Tuż przed gajem od strony Łobżenicy spotkamy starą kapliczkę św. Antoniego zbudowaną jeszcze przez Bernardynów.

Image

Gaj górecki

Krajobraz Krajny ukształtowany przez ostatni lodowiec jest bardzo piękny i malowniczy. Przed wieloma wiekami cały ten region porastała gęsta, nieprzebyta puszcza. Pozostałością po niej jest istniejący do dzisiaj Gaj Górecki, zarazem pierwszy punkt naszego pielgrzymowania…

To właśnie przez ten gaj niegdyś wchodziło się na teren sanktuarium. To tu poganie czcili swe bóstwo – Swarożyca. Z tych czasów pozostał zrekonstruowany krąg kamienny. Tu – w Góreckim Gaju w 1079 roku objawiła się Matka Boża z Dzieciątkiem na ręku.

Idąc od kamiennego kręgu dochodzimy do bramy, prowadzącej na Plac Objawienia.

Image

Brama Kościelna

Brama ta zwana kościelną pochodzi z XVII wieku, kiedy to wokół klasztoru wybudowano mur, a w nim usytuowano trzy bramy wejściowe. Pierwsza – to kościelna, druga – to wjazd do klasztoru przy obecnym grobie pomordowanych i trzecia – to brama gospodarcza od strony cmentarza, jako wjazd na podwórze klasztorne. Wszystkie trzy były takie same i miały od wewnątrz u szczytu piękne krzyże ozdobne z symbolami maryjnymi. Dwie rozebrali Prusacy, a krzyże z nich przeniesiono do muzeum góreckiego.

Brama, która pozostała jest w stylu barokowym, otynkowana, pośrodku ma przejazd zamknięty półkoliście. Po bokach są furty o łukach odcinkowych, nad którymi znajdują się wnęki. Stały w nich zabytkowe figurki św. Floriana oraz św. Józefa. W trójkącie szczytu bramy był umieszczony był obraz Matki Bożej Góreckiej z imitacją wotów. W naszych czasach obraz ten został wyjęty i zastąpiony obrazem Świętej Rodziny namalowanym przez Kazimierza Ostrowskiego z Krakowa.

Na obrazie widać Świętą Rodzinę, a od Dzieciątka spływają promienie jako symbol łask. Na dole zobaczymy Bazylikę Świętego Piotra w Rzymie – Matkę Kościołów, Katedrę w Loretto – Matkę sanktuariów maryjnych, gdzie znajduje się Domek Nazaretański i Kościół Górecki, a dziś Bazylikę Mniejszą – Matkę sanktuariów w Polsce.

Image

Miejsce Objawienia

Przekraczając bramę przychodzimy pod krzyż, gdzie znajduje się tabliczka upamiętniająca miejsce objawienia. Bliskość Studzienki z cudowną wodą potwierdza autentyczność tego miejsca.

To właśnie tu na dębie objawiła się Matka Boża, stająca w obronie ludu polskiego po tragicznej śmierci biskupa Stanisława na Skałce.

Image

Studzienka

Na samym środku Placu Objawienia widzimy murowaną kaplicę zwaną Studzienką. W 1979 roku Prymas Tysiąclecia podniósł ją do rangi kościoła i nadał pierwotny tytuł „Nawiedzenie Najświętszej Panny Maryi” ze świętem 2 lipca. Pierwszy kościół nad Studzienką postawiono w 1111 roku. Stał on do 1575 roku, kiedy spaliła go protestantka Urszula Krotowska, przy okazji zasypując cudowne źródełko.

Od tego czasu aż do 1636 roku kościoła nie było. Jednak obrońca kultu maryjnego Krzysztof Kościelecki – kasztelan inowrocławski i właściciel dóbr w Głubczynie – przybywając na odpusty do Gaju przywoził ze sobą namiot, który stawiał nad Studzienką.

W latach 1626 – 36 – Zygmunt Raczyński zbudował drewniany kościół i klasztor i osadził w tym miejscu OO. Bernardynów. W 1744 r. zbudowano nad Studnią drewnianą kap¬licę. W środku usytuowano studzienkę z cudowna wodą. Po tę uzdrawiającą wodę do dzisiaj przyjeżdżają ludzie z całej Polski.

Image

Dzwonnica i krużganki

Stojąc dalej na Placu Objawienia widzimy dzwonnicę z krużgankami oraz dużą scenę. Tam odprawiane są Msze Święte, kiedy ludzie nie mogą pomieścić się w sanktuarium.

W tym miejscu w okresie wielkiego postu okoliczna ludność wystawiała Mękę Pańską. Tu odbywają się festiwale „Maria Carmen” oraz Spotkania u Matki dla osób niepełnosprawnych.

Image

Dwie kaplice kalwaryjskie

Przed samym kościołem stoją dwie kaplice z XVII wieku, które miały być kaplicami Kalwarii Góreckiej. Ojcowie Bernardyni postanowili ufundować w Górce Kalwarię. Miała się ona składać z szeregu kaplic rozsianych po całym Gaju. Zdołali jednak wybudować tylko te dwie, stojące do dnia dzisiejszego. Dalsze prace przerwał im kryzys państwa i 1. Rozbiór Polski.

Obecnie jedna z nich – ta bliżej wejścia do bazyliki – jest mauzoleum pomordowanych w 1939 r. księży i braci zakonnych. Druga jest kaplicą Armii Krajowej, gdzie złożone są prochy z pól bitewnych drugiej wojny światowej.

Image

Pomnik Prymasa Tysiąclecia

Ufundowany został w 50 rocznicę koronacji Matki Bożej Góreckiej i poświęcony 16 czerwca 2015 roku przez Prymasa Polski abpa Wojciecha Polaka.

Głównymi darczyńcami byli Edyta i Ryszard Rynkowscy oraz Agnieszka i Jacek Cabajowie.

Image

Kruchta kościelna

Wchodząc do kościoła, a od 2015 roku Bazyliki Mniejszej, przechodzimy przez kruchtę. Tam, po prawej stronie widzimy krzyż z XVII wieku z korpusem naturalnej wielkości, ofiarowany przez Zofię z Chełmińskich. Przy wejściu stoi granitowy cokół znicza z czasów pogańskich. Dziś pełni rolę kropielnicy.

Konserwatorzy zabytków kamiennych zadają sobie od dawna pytanie, skąd wziął się w Górce tajemniczy granit o dość dziwnej obróbce zewnętrznej. Jest on trudny do rozszyfrowania, gdyż osiadła już na nim patyna wieków. Jego kształt przypomina twarz jakiegoś bożka pogańskiego. Starożytna swastyka wyryta z boku może oznaczać znak słońca i światła. Czyżby ów granit miał oznaczać Światowida? Są na nim wyryte również liczne znaki chrześcijańskie, takie jak: krzyże jerozolimskie, krzyże Bożogrobców, krzyż Lotaryński, siedem wydrążonych wgłębień (7 sakramentów św.) oraz 10 guzów (10 przykazań Bożych). Najważniejszym jednak elementem jest wizerunek Salwatora – Zbawcy, tak dziwnie skonstruowany, że z greckich inicjałów IHS (jota, eta, sigma) wyrasta postać człowieka. Jeden z guzów jest umieszczony nad literą H. Granit ten mógł być używany jako chrzcielnica, a wyryte znaki to „biblia pauperum” (biblia ubogich) dla pierwszych nawróconych Pomorzan.

Do Kościoła wchodzimy otwierając drzwi z grubej deski pochodzące z XVII wieku.

Image

Kościół – Bazylika Mniejsza

Prawdopodobnie w roku 1111 tak zwani „Bracia Łobżeniccy” wypeł­niając wolę swego ojca i zalecenie Bolesława Krzywoustego, postawili na miejscu objawienia kościół z dębowych belek. Studzienka, nad którą objawiła się Matka Boża znalazła się w kościele obok ołtarza. Po wybu­dowaniu kościoła powieszono w nim również namalowany według opowiadania pasterza obraz Matki Bożej. Ten pierwszy kościółek nosił tytuł „Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny”.

Ponieważ stale rosła liczba pielgrzymów przybywających do Górki, próbowano osadzić w niej stałych opiekunów Sanktuarium. W ro­ku 1225 Władysław Odonicz władca tych ziem, aktem prawnym spisa­nym w Nakle przekazał część puszczy krajeńskiej między Złotowem, Więcborkiem a Łobżenicą ojcom Cystersom. Odonicz był przekonany, że Cystersi wybudują w Gaju klasztor i będą stałymi opiekunami święte­go miejsca, a lud chętnie osiedli się wokół ich klasztoru. Swoje błogosła­wieństwo dla tej fundacji przysłał z Awinionu papież Grzegorz IX. Jednak Cystersi zajęci fundacjami w Lubiążu i Henrykowie, a także zaniepokojeni zaognioną sytuacją na pograniczu zrezygnowali z tej darowizny.

W roku 1404 Arnold Wałdowski sprowadził do Łobżenicy OO. Augustianów, którzy przez prawie 150 lat opiekowali się Góreckim Sanktuarium. Oddając Augustianom teren pod klasztor w Łobżenicy, Arnold Wałdowski pozwolił im na łowienie ryb w stawach i na ścinanie drzew w lesie z zastrzeżeniem jednak, że nie wolno im tego czynić na terenie Góreckiego Gaju.

W roku 1550 Krotowscy zabrali katolikom kościół parafialny w Łobżenicy i wypędzili OO. Augustianów, a dobra kościelne oddali Braciom Czeskim. Wzorując się na Krotowskich, oko­liczni dziedzice zaczęli czynić to samo i wkrótce jedyną katolicką świą­tynią na tym terenie był kościół w Górce. Dla katolików stało się jasne, że teraz cały atak protestantów będzie skierowany przeciwko Sanktua­rium Matki Bożej.

W roku 1575 Urszula Krotowska chcąc zniszczyć ten ostatni bastion wiary katolickiej, kazała podpalić drewniany kościółek na Studzience. Spłonął on całkowicie.

Dwadzieścia lat później syn Urszuli Andrzej Krotowski zasypał ka­mieniami studzienkę z cudowną wodą. Wydaje się, że te akty przemocy obudziły katolików i polską szlachtę. Spalił się wprawdzie koś­ciół, ale nie wypalił się kult Matki Bożej. Wśród katolików powstało ogromne oburzenie. Wnieśli oni skargę do kasztelana inowrocławskiego Krzysztofa Kościeleckiego, który był wielkim czcicielem Matki Bożej.

Od 1595 roku przyjeżdżał tu z całym dworem i swoim kapelanem na trzy główne odpusty. Na zgliszczach kościoła rozstawiano namiot i wieszano w nim obraz Matki Bożej (prawdopodobnie ten sam, który dzisiaj umie­szczony jest w kaplicy na Studzience), przed którym odprawiano nabo­żeństwa przy licznym udziale pielgrzymów.

Drugi też drewniany kościół w latach 1626–36 zbudował nad Studzienką Zygmunt Raczyński. Osadził w nim OO. Bernardynów, którzy przebywali w Górce do momentu kasaty klasztoru przez Prusaków w roku 1829. Obecny zbudowany został w latach 1648 – 1728 przez OO. Bernardynów i wielkich dobrodziejów jak Grudzińscy i Łakińscy.

Kościół w stylu barokowym, jednonawowy, otynkowany jest nakryty sklepieniem kolebkowym z lunetami. Z kościołem łączy się klasztor, kiedyś trzyskrzydłowy – dwa rozebrali Prusacy.

W nocy z 24 na 25 kwietnia 1907 r. tajna policja pruska ograbiła i podpaliła kościół. Wypaliło się wnętrze z obrazem. Bractwo pod przewodnictwem ks. Leona Raczkowskiego i przy pomocy Polonii Amerykańskiej odrestaurowało kościół. Nowy obraz Matki Bożej powstał z fragmentów, na które nałożono piękne szaty ofiarowane przez rodzinę Andrzejewskich z Łobżenicy. Szaty te pozostały do dzisiaj.

Image

Nawa główna

Na ścianach bocznych nawy głównej kościoła znajdują się dwa ołtarze rokokowe z mensami sarkofagowymi. Po prawej – ołtarz św. Antoniego z 1770 r., a po lewej – Dobrego Pasterza z 1771. Przywilej Bractwa Dobrego Pasterza dał papież Klemens X (figura przy ołtarzu Matki Boskiej Bolesnej).

W ołtarzu stoi figura Dobrego Pasterza, a w zwieńczeniu Baranek. Celem Bractwa było szerzenie kultu Najświętszego Sakra¬mentu. Dwa następne ołtarze przy łuku z dekoracją akantową są barokowe, dwukondygnacyjne i pochodzą z 1770 roku.

Image

Barokowy ołtarz Matki Boskiej Bolesnej z początku XVIII wieku (po prawej stronie)

W dolnej kondygnacji usytuowane są figury papieży: Grzegorza IX, który zatwierdził fundację Cystersów oraz Klemensa X, który nadał przywilej Dobrego Pasterza.

W środku ołtarza umieszczony jest obraz Matki Bożej Bolesnej – dar Zofii Hodalińskiej. W górnej kondygnacji są figury św. Józefa i św. Elżbiety – najbliższych Matce Bożej osób. W środku – obraz św. Jana Nepomucena. W predelli stoi trumienka z figurą zaśnięcia Matki Bożej.

W 1737 roku podczas jednego z odpustów, niewidomy chłopiec z Za¬krzewa w cudowny sposób odzyskał w Górce wzrok. Kilka lat później jego ojciec ofiarował Sanktuarium jako wotum dziękczynne ażurową trumienkę relikwiarzową z figurką Zaśnięcia Matki Bożej. Od pewnego czasu istnieje zwyczaj niesienia tej trumienki w procesji w wigilię uro¬czystości Wniebowzięcia Matki Bożej. Wielu pielgrzymów po dziś dzień modli się przed nią, prosząc o pomoc Matki Bożej w chorobach oczu.

Image

Ołtarz matki Bożej Szkaplerznej (po lewej stronie)

W dolnej kondygnacji są figury opata Cystersów i opata Augustianów, pierwszych zakonów w Górce Klasztornej. W środku obraz M.B. Szkaplerznej. W górnej kondygnacji - figury św. Kazimierza i św. Wacława. W środku obraz Św. Anny, matki Najświętszej Maryi Panny.

Image

Ambona pochodząca z XVIII wieku

Pięciokątna czasza ambony podzielona na pola. W ich płytkich niszach widać rzeźby czterech ewangelistów z atrybutami. W polu środkowym usytuowana jest figura Chrystusa Zmartwychwstałego. Baldachim nad amboną trzystopniowy, zakończony płomienną wazą.

Image

Ołtarz główny

Pochodzi z 1907 r. Poprzedni spalili Prusacy. Ołtarz wykonany jest z drewna, trójdzielny z dekoracją akantową i figurami świętych Piotra i Pawła. Na centralnym miejscu umieszczony jest obraz Matki Bożej Góreckiej, ukoronowany w 1965 r. koronami papieskimi przez Prymasa Tysiąclecia. Strzegą go po bokach dwa aniołki. Na zasuwie figuruje obraz Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. W górze – popiersie Boga Ojca i Ducha Świętego w postaci gołębicy. Podczas odsłaniania i zasłaniania obrazu grany jest hejnał skomponowany przez Stefana Stuligrosza lub śpiewana jest specjalna pieśń.

Image

Cudowny obraz Matki Boże Góreckiej

Jak podaje tradycja, pierwszy po objawieniu Matki Bożej obraz został namalowany przez nieznanego malarza jeszcze za życia pasterza, naocznego świadka tego cudu.

Po wybudowaniu kościoła w 1111 r. obraz przebywał w nim do 1575 roku, kiedy kościół został spalony. Potem obraz oddano do Łobżenicy. Gdy katolicy odzyskali kościół, a Bernardyni osiedlili się w zbudowanym w gaju klasztorze, chcieli obraz zabrać z Łobżenicy. Jednak Łobżenica go nie oddała. Bernardyni ufundowali nowy obraz, który przetrwał do 1907 roku, do spalenia kościoła przez tajną policję pruską. Po jego odbudowie powstał obraz tylko z fragmentów, na które zostały nałożone piękne szaty ofiarowane przez rodzinę Andrzejewskich z Łobżenicy. W roku 1954 obraz odrestaurowano w toruńskiej pracowni prof. Jerzego Hoppena. W 1965 r. został on ukoronowany przez Prymasa Tysiąclecia. Na skronie Maryi nałożono korony papieskie z Białym Orłem, godłem czcicieli Matki Bożej. Wokół Dzieciątka umieszczono 5 kolców z kolczastego drutu, aby upamiętnić męczeństwo i przelaną w tym miejscu krew.

Image

Krużganek

Znajduje się tuż obok zakrystii. Możemy tu zobaczyć piękny zabytkowy krzyż ofiarowany przez Zofię z Chełmińskich oraz wizerunek Matki Bożej Saletyńskiej, patronki Zgromadzenia Misjonarzy Świętej Rodziny.

Możemy przyjrzeć się pierwszej wystawie przedstawiającej historię tego miejsca, jak i historię Misjonarzy Świętej Rodziny w Góreckim Sanktuarium.

Image

Różaniec górecki

Bardzo ciekawy eksponat pochodzący z 1983 roku, kiedy to Ks. Jan Czekała MSF z pomocą parafian nawlókł na długi sznur paciorki różańcowe kolejnych lat od momentu objawiana Matki Bożej. Na dzisiaj różaniec liczy 940 paciorków, a od 1983 roku każdy paciorek ma swojego „chrzestnego”, który na początku nowego roku – w Święto Świętej Bożej Rodzicielki – nawleka go dodając do różańca kolejny rok. Różaniec był poświęcony 30 X 1983 roku.

Image

Dzwony Góreckie

Na zakończenie roku Maryjnego 1983 zostały poświęcone trzy nowe dzwony ufundowane przez parafian: św. Rodzina, św. Wojciech i św. Stanisław.

Image

Góreckie polichromie

Pochodzą z lat 1978 – 79 i zostały wykonane przez Zygmunta Klaryska z Torunia. Przygotowane zostały na 900 lecie objawienia Matki Bożej.

Image

Figura św. Józefa przy starym klasztorze

Powstała w akcie upamiętnienia haniebnej profanacji z dnia 7 lutego 2004 roku ku przestrodze sprawcom tego czynu.

Figurę ufundowali Kawalerowie Krzyża Honoru Matki Bożej Góreckiej Królowej na Krajnie.

Image